A więc mamy wakacje...I co z tego jak pogoda jest do D**Y!? Dzisiaj wróciłam do domu... byłam u cioci i wujka aż na 1 noc haha pół dnia przed i co chwila latanie do sklepu po lody...
Haha Max te szatańskie yorki hah dobre Qb te banany z ogniska były naprawde dobre... haaahha
jejć jutro na koncert... trochę mi się nie chce, ale jakoś przeżyje