Prawie rok mnie tu nie było.Tak na prawde już jakiś czas temu myśłałam żeby coś napisać ale sama za bardzo nie wiedziałam co...
Wiele przeszłam, jestem teraz dużo silniejsza, bogatsza o nowe doświadczenia.
hmmm. no właśnie z tym doświadczeniem to ciekawa sprawa.
Mówią, że słowo "doświadczenie" jest ładną nazwą przykrości i nieprzyjemności jakie nas spotkały w życiu.
Także mówiąc, że jestem bogatsza o nowe doświadczenia równa się z tym, że kolejny raz musiałam ciężko walczyć z kłodami rzucanymi mi, Nam pod nogi..
Raz już przeskakiwaliśmy te kłody i udało nam się, ale teraz jest dużo ciężej i kłód jest dużo więcej więc potrzebujemy dziesięć razy więcej siły żeby to wszytsko razem znieść i wygrać pewne rzeczy... Będzie ciężko.
Co dwu miesięczne stresy dają nam tak popalić, że chcemy się pozabijać, chcąc się wspierać...Czy to w ogóle ma jakiś sens ?!
Potzrebujemy rozwiązania...SZybkiego, skutecznego, takiego, które nas uszczęśliwi...będzie cięzko,bardzo ...