photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MARCA 2016

 Teraz mam bardzo dużo czasu na rozmyślanie stąd ten tekst . Zanim go przeczytacie zapraszam Was na mojego Facebooka klik  .

 

 Co może być najlepszym prezentem dla twojej drugiej połówki? Nie! Nie jest to najdroższy samochód na świecie dla niego , ani najdroższy pierścionek z diamentem  dla niej. Takie rzeczy nic nie znaczą, gdy pomiędzy Wami nie ma prawdziwego uczucia.

      Słyszałam od innych osób , że do uczucia potrzebujemy czasu,zrozumienia,bliskości,zauroczenia. Tak na serio , to nie mam pojęcia jakich fundamentów trzeba, aby wybudować uczucie. Wiem jedno! Jedyną osobą,która Cię tak dobrze zna jesteś ty sama! To ty wiesz co możesz dać drugiej osobie najlepszego od siebie , a druga osoba wie co co może dać tobie. Żeby pakować się w związek , musisz wiedzieć kim jesteś . Bo jak tu być razem skoro  jesteś obcą dla samej siebie?Samego siebie ?

         Moja miłość budowała się sporo czasu. Może najlepiej zacząć od początku. Muszę tutaj wspomnieć o chłopaku z busa ,który zawsze chodził w katanie. On od zawsze mi się podobał,często się mijałam z nim lecz tak naprawdę nigdy bym nie pomyślała , że będę z nim razem. Gdy tylko go widziałam w busie wstydziłam się go tak bardzo , a mój wzrok skupiony tylko był w drugą stronę. Przypomniała mi się zabawna sytuacja jak kiedyś obok mnie usiadł, zawstydziłam się , że prawie nie usiadłam na szybie. Przy której cały czas byłam odwrócona. Moja jedna z najlepszych przyjaciółek Aga ,poznała na FUN SKANIE  chłopaka z naszych okolic. Przez pewien czas z nim utrzymywała kontakt , jednak po jakimś czasie przestali ze sobą pisać. Jestem osobą, która szybko się nudzi także siedzenie na lekcjach zawsze było dla mnie męczące. Wtedy wpadłam na pomysł żeby Aga dała mi nr tego chłopka z którym pisała.Więc napisałam najlepszy tekst na podryw: Może wydawać ci się to dziwne ale się nie znamy itd.. . I co ? No i nie odpisał. Wróciłam ze szkoły,wracałam z przystanku dostałam SMS od niego. Zaczęłam pisać okazało się , że oboje się znamy i że to właśnie ten chłopak z busa.Poszliśmy razem na imprezę ,spotykaliśmy i tak do teraz jesteśmy póki co razem.                                                    

Najpiękniejsze momenty zapisane mam w głowie i dzięki nim zawsze idziemy kilka kroków naprzód.Jednak był taki czas ,gdy o nich na jakiś czas zapomniałam.Pogubiłam się i niestety cofnęłam się kilka kroków do tyłu. Byłam osobą , która ulegała towarzystwu , chciałam zaimponować i być kimś. Może to nie było przez towarzystwo, ja wtedy czułam się jak marionetka. Nie byłam sobą .Nie chce nikogo tu obrażać , bo z przyjaciółką z dzieciństwa zbudowałam wspaniałe wspomnienia. Jednak dwa różne charaktery , które i tak by się rozleciały . Odfrunęły w swoją własną stronę , niczym liście z drzewa Zrobiłam wiele głupot, tak wiem zdaję sobie sprawę z tego. Wydaje mi się , że nie chciałabym spróbować być wtedy sobą . Nawet nie próbowałam kreować siebie.

         Ważne jest to co teraz napiszę , zawsze przy mnie był mój chłopak. Nie ważne , czy wbijałam mu nóż prosto w serce on zawsze był. Całe życie będę żałować , za jakieś niedorzeczne zachowania. Będzie mi głupio . że brakowało mi świadomości. Ech byłam wtedy takim dzieckiem. Możecie sobie wyobrazić? Spadałam z drabiny , a on w doskonałym momencie chwycił mnie za rękę.Moje życie 2,5 lata temu zmieniło się o 360 stopni.  Byłam oszustką , osoba która uwielbiała kłamać. Nawet robiłam to nałogowo! Teraz nie potrafię skłamać , potrafię przyznać się z kim pisałam ,  z kim się widziałam. Kłamstwa zawsze ranią , cieszę się że wszystko potrafiliśmy sobie

 przebaczyć i jesteśmy ze sobą na nowo.

        To co z tego , że interesujesz się czymś innym ? To co , że słuchasz inneh muzyki ? Przecież nikt nie jest taki sam. Więc nie warto mieć o to pretensje. Ty lubisz biegać w samotności , a on grać w piłkę z kolegami . Nie warto się obrażać o to , przynajmniej spróbuj.

Cieszmy się z małych rzeczy . Ja się cieszę , że mój bliski potrafi wyrazić swoje emocje. Nawet jak czasami jest bardzo zły. Wtedy próbuje oddychać i zrozumieć chociaż akurat z tym to nie razem mi nie wychodzi . Też potrafię się złościć. Cieszę się , że rozumie i wybacza. Cieszę się , że jest wierny . Cieszę się , że jest bardzo wyrozumiały co do moich biznesów. Bardzo mnie motywuje , choć często o tym nie wie.Cieszę się , że potrafiliśmy się odnaleźć w odpowiednim momencie mojego zagubienia. Działa dla mnie jak drogowskaz na mojej własnej ścieżce życiowej.

 

        Reasumując najlepszym prezentem jesteście wy sami , wasze wspomnienia,wasze starania,wasze myśli ,czyni i wasze pocałunki. Jeśli nie macie wspomnień to nie macie związku!

 

 

DO ZROBIENIA SAMEMU :

 

Przygotuj długopis i kartkę . Napisz swój własny list do ukochanej osoby. Wyrzuć swoje emocje. 

 

 

 

POZDRAWIAM K