Mówią że kiedy rodzi się człowiek...
Z nieba spada dusza...
I rozpada się na dwie części...
Jedna z nich trafia do kobiety...
Druga do mężczyzny...
Natomiast całe życie polega na odnalezieniu drugiej połowy...
Połowy swojej własnej duszy...
Połowy samego siebie i tej jedynej...
Ja znalazłam swoją połowe :)
Kocham Cię Kamilku ! ;**