Witam Serdecznie
Dosyć długo mnie tu nie było ale spoko i tak nikogo nie mam aby ktoś to zauważył. Dużo dosyć się zmieniło w moim życiu przez ten czas. Wyjechałam z Polski . Obecnie mieszkam w Anglii wiecie sami że w Polsce nie ma życia dla młodych ludzi.. Jestem mężatko tak wiem dziwnie to brzmi z ust 18-latki . Nie, nie jestem w ciąży ani nie mam dzieci .. Pomyślicie pewnie że jestem głupia może i tak ale jakoś nie kręco mnie zabawy i imprezy . Wolałam życie dorosłe , czasami trochę tego żałuje ale już za późno na rozmyślienia... Hmm zastanawiacie się pewnie czy żałuje tego co zrobiłam. ? Nie , nie żałuje . Ogólnie jestem szczęśliwa ze swojego życia i mam kochanego męża. Może dodam kiedyś jego zdjecie żebyście mogli go zobaczyć. Ciężko jest w tym czasie dla mnie. On wyjechał do swojej rodziny na wakacje .. Nie jestem zła że zostawił mnie na jakiś czas bo i jak ja bym pojechała wtedy by było nam naprawdę ciężo , a zreszto brata sciągnełam tutaj i nie długo zjedzie jeszcze jego żona i córeczka. Już nie mogę się doczekać .. Ponad rok nie miałam nikogo oprócz Monira... Tak mój maż ma na imię Monir.. Wiecie jakie to jest szczęście jak ktoś ważny naprawdę do Was przyjeżdża. Tęsknie za rodzicami bo miałam jeszcze nie skończone 17 lat jak opuściłam dom ale za to teraz jestem szczęśliwa. Strasznie tęsknie do swojego męża , a wraca dopiero za kilka tygodni.. Muszę być śilna i jakoś dać radę co prawda jest ciężko ale nie mogę się poddać.. Jak jechałam do Polski i go zostawiałam, teraz wiem jak on się czuł.. Na prawdę to strasznie boli że nie mogę go zobaczyć ale czas leci szybko... I jak się nie obejrze mój mąż będzie już ze mną.... Miałam obawy co do uczuć ale teraz wiem że są prawdziwe. Dużo się kłóciliśmy ale teraz tego najbardziej mi brakuje . Kocham go z całego serca i wiem że on mnie też kocha i nic nas nie rozdzieli ..
Odrazu mówię że te zdjęcie jest z ponad roku .. ogólnie nie mam nowych zdjęć ale powiem wam że dużo przytyłam i zrobiłam się brzydka ale nie przejmuję się bo w życiu miałam gorsze chwile niż myśleć jak wyglądam.. Z tego co wiem nie liczy się wygląd , a to co masz w środku.. Ja staram się być dobra ale nie zawsze wychodzi. Nie mogę spać ostatnio , zaczełam strasznie dużo myśleć. Dziś mój bobeczek przypomniał mi o FBL i dzis stwierdziłam że to będzie mój taki pamiętnik nie będę pisała wszystkiego bo potem mogą zacząć się plotki przez nie które osoby , a tego nie lubię. Jak coś przepraszam za błedy ale oczy mnie strasznie bolą.. Chybą już są strasznie zmęczone ale cóż nic nie mogę zrobić jak zaraz iść spać. Żeby nie praca jutro poszłam bym później więc trzeba odpocząć. Wiem rozpisałam się nie musicie tego czytać , piszę to tylko i wyłącznie dla siebie.. może to mi pomoże się nareszcie uśmiechnąć i przypomnieć mi wcześniejsze życie. Zmieniłam się strasznie i to chyba na gorsze. Chciałabym czasami cofnąć czas i zmienić nie które momenty w życiu , chciałabym zapobieć poronienia .. Żebym wiedziała od początku że jestem w ciąży uważałabym ale nic nie wiedziałam dowiedziałam że już za późno w szpitalu . Mam 18 lat i strasznie chciałabym być mamą głupie nie.? Ale nawet nie wiecie jak bym chciała mieć swoje dziecko, chodź jeszcze sama nim jestem wiem że dałabym radę wychować.. Ale mój kochany mąż mówi żebyśmy jeszcze troche poczekali i dorobili się trochę wszystkiego.. Zgadzam się z nim i to jest właśnie teraz mój cel , załatwić wszystkie problemy i żyć jak normalna rodzina bez problemów, a potem pomyśleć o dziecku .
Uciekam spać bo już późno .. 2 w nocy heh , a rano trzeba wstać i się przygotować do pracy . Jeśli ktoś to przeczytał to życze Ci wszystkiego najlepszego i wiedź że nie musiałeś/łaś tego czytać. Ale jak już to zrobiłaś/łeś to dziękuję. Jeśli masz hejtować zostaw dla siebie nie potrzebuje tego. Dobrej nocki dla Was życzę i kolorowych snów. Dobranoc.