No hej hej.
Dziś nie chce się rozpisywac. Mam zły humor itp.
Bilans :
śniadanie - jogurt + cholerny pączek wciśnięty przez babcię :< - około 400 kcal.
2 sniadanie - mandarynka - 65 kcal.
obiad - pieczone ziemniaczki z keczupem + mandarynka i kawałek czekolady- około 450 kcal.
podwieczorek - dokończe ziemniaki (4małe kawałeczki zostały), jogurt naturalny - około 200 kcal.
kolacja - jeszcze nie wiem. Zapewne jogurt gratka - 118 kcal.
razem - około 1300 kcal : <
Zawaliłam.
Ćwiczenia
50 przysiadów
45 wykopów do góry
30 nożyc
30 min tańczenia.
około 20 " łatwych skłonów "
3 serie brzuszków.
i ćwiczenia wymyślone przeze mnie