Prowadziłam niedawno pewną dyskusję na temat tego co odbija się w wodzie na ul. Elżbietańskiej. Może uznacie mnie za kobietę upartą ale odszukałam jedno z takich odbić. Zdjęcie nie jest najlepszej jakości ale widać na nim śliczne odbicie Katarzynki oraz mostu z kłódkami ... Pozdrawiam zatem serdecznie mojego adwersarza :) i dodam, że z jednym się zgodzę ... ten Gdańsk jest "oczywisty" :)