naprawdę polubiłam Wilno przez te kilka zombiackich godzin ostatniego dnia kwietnia, kiedy to łaziliśmy z Panem Asiukiem, Kalbarem i Kocem i ostatkiem sił zachwycaliśmy się litewską stolicą, jęcząc co chwila 'no ale chodźmy już siąść gdzieś na piwo!'
i chętnie pojechałabym tam jeszcze raz
póki co moja teoria ludzi-magnesów potwierdziła się trzeci raz w tym tygodniu
pierwszy raz był w sumie nawet jeszcze spójny logicznie, drugi już mnie zaintrygował, a dziś to w ogóle totalnie niewiarygodne
tylko przeżyć jutro, przeżyć jutro, nie zwariować, nic nie zepsuć, to może niedziela będzie dla nas
'przyjadę', rzekł, ciekawe, czy to zrobi?
zwariuję, zdaje się
a Vladi Zografski był piąty dziś w Courchevel, davaj Bulgaria! i Orzełki nasze też zupełnie ładnie.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames