Siemka !
Dużo ostatnio sie dzieje, cały czas nie mogę wyleczyć gardła co oznacza zero nagrywania przez jakis czas.
W szkole nawet okej, milion nauki, sprawdzianów i tych innych głupot. Ale jakoś daje radę, może ten semestr zalicze bardziej pozytywnie, myślę nad przepisaniem się do innej szkoły. Dziś galeria, a teraz samotny piątkowy wieczór, zaczęłam się do tego przyzwyczajać trochę inaczej ale daje radę. Z dnia na dzień wszystko się zmieniło, gdzie Ci ludzie którzy mielibyć, gdzie te najlepsze wspomnienia które było pół roku temu ? Gdzie są wszyscy, gdzie te szalone weekendy, nocki, przypały. Chyba łapie mnie depresja. Byle do kwietnia !
Gdybyś kiedy we śnie poczuł, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestała.