photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 KWIETNIA 2013

#55

"HISTORIA O MNIE"

 

Pewna dziewczyna, która jest stałą czytelniczką mojego bloga, posunęła mi pomysł abym pisała swoje historie.

Spodobał mi sie ten pomysł, poniewaz w moim zyciu poniekąd dużo się zdarzyło i jest o czym opisywac.

Nie koniecznie chce tutaj podawać date, godzine, miejsce, ale tak szczegółowo i co w danej chwili czuła, myślałam. Prosze tego nieodbierać jako pamiętnik, tylko bede normalnie dodawała notki/opowiadania i jesli będziecie sobie tego życzyły i będą propozycje, abym opisala jakąs swoją historie z życia wziętą to również przewiduję takie coś :)  Chcialabym zacząć od samego sedna, czyli ...  Żyłam przez 8 lat w Ameryce, gdzie chodziłam do żłóbka (w Polsce jest to przedszkole) a następnie do Primary School (postawówka). Moi rodzice jednak postanowili przeprowadzić się do Polski. No wtedy tego wpardzie nie rozumiałam, bo Ameryka postrzegana jest jako bogaty kraj, dobrze płatna praca, gwiazdy, Hollywood. Przyczyną przeprowadzki był rozwód moich rodziców - mialam wtedy 8 lat. Moja mama przyjechała do Ameryki 2 lata przed moim urodzeniem - jest Polką - i poznała wtedy mojego tate, który jest Amerykaninem. Wyjechałyśmy we 2 do Polski i do tej pory tutaj mieszkam. Trudno powiedzieć jak się wtedy czułam .. wkońcu byłam dzieckiem jeszcze, miałam 8 lat. Dziecko które przechodziło traume i niepotrafiło odnalezc się w nowym świecie. W domu, w Ameryce uczono mnie od małego tamtejszego języka, którym posługiwałam się przez 8 lat. Nikt nie był w stanie przewidzieć, że tak się potoczą sprawy. W Polsce bardzo trudno było mi się dogadać z dzieciakami, ponieważ mówiłam biegłym amerykańskim (jest bardzo podobny do angielskiego) a one ledwo co uczyły się co to jest "orange, juice, water" itd. Byłam jednak skazana na prywatną nauczycielke, która tłumaczyła mi każdy przedmiot z osobna. Było bardzo trudno.  Pamiętam, że wieczorami przychodziłam do łózka mamy i rozmawialysmy dlaczego tutaj jestesmy, czy nie mozemy wrocic tam. Poprzez "prywatne nauczanie" po 2 latach stałej nauki i staranności dość dobrze mówiłam po Polsku.  Niestety jeśli ktoś urodzi się za granicą, to ma swój ojczysty akcent i to zostaje już.  Ja mam do dziś amerykański akcent, podobny do Joanny Krupy, hihihi, no może nie aż znów tak.  Uczę się w Technikum 1 rok. Jeśli chodzi o takie przejście między podstawówką, a gimnazjum raczej nie mialam problemu. Byłam spokojnym dzieckiem, ktore lubialo byc w centrum uwagi, ale też okazywalo pomocność i dażyła innych bezinteresownością.  Łatwo nawiązywałam kontakt z ludzmi. Nikt nie jest idealnym człowiekiem, każdemu zdarzają się błędy. Musicie mi wybaczać poprostu jeśli zrobię jakiś błąd, bo tak jak mówiłam wczesniej .. pomimo tego, że posluguje się językiem polskim już 8 lat, nie znaczy że mam go we krwi. Czasem zdarza mi się, że mówie coś i nagle zapominam słowka, ale wiem jak się to nazywa w Ameryce i dla  ułatwienia mówię po amerykańsku. Ale musze przyznać, że co napotkam nową osobę to zawsze jest pytanie "jesteś Polką?".  Nie wstydze się odpowiadać "NIE". Kocham swój kraj, w którym się urodziłam, jezdze tam co 2 miesiace do taty, na jakieś dłuższe ferie, czy nawet wakacje. 

 

Jeśli macie jakiekolwiek pytania odnośnie notki, czy do mnie,
bardzo prosze śmiało pytać - czekam z niecierpliwością :)  
Podobała wam się notka ? :)
Jeśli ciekawi Was jakaś chwila, odczucie w moim życiu,
o którym chetnie byście przeczytali, PROSZE PISAC tan na dole :) 

Komentarze

ave7fold Podoba mi się :*
Więcej pisz o sobie :)
04/04/2013 20:06:59
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
ave7fold Hm o czym tylko możesz lub chcesz pisać bo być może jest tak ze wielu tematów o swoim życiu nie chcesz poruszać. Więc jeśli będziesz chciała opisać jakieś historie z Twojego życia to chętnie poczytam :) :*
04/04/2013 22:46:35
Junior kalafio tzn. przyznam ze nie nawidze/chcialabym poruszac tematu mojego zwiazku ktory zakonczyl sie po 2 latach. Inne tematy jak najbardziej moge poryszac, nie mam nic przeciwko, wiec mozesz smialo cos zasugerowac bo ja ostatnim czasem cierpie niestety na brak weny .. ;)
04/04/2013 23:49:07
ave7fold Może coś o życiu codziennym, jak Ci idzie w szkole np, coś o swoich przyjacielach ;)
05/04/2013 0:15:53
Junior kalafio jasne, nie ma spraw, bardzo fajny pomysl ;) pozwol ze rozdziele "swoich przyjaciol" od "zycia codziennego" bo wolalabym w kazdej notce odnosic sie tylko do 1 tematu :)
05/04/2013 23:50:25
ave7fold Ok ok. Nie ma sprawy, w takim razie czekam na notke :) :*
06/04/2013 0:45:28

inqite <3 jest idealna !!! :*
pewnie masz piąteczke z angielskiego ^^ :3
fajnie że utrzymujesz kontakt ze swoim tatą ; )
a co do kolejnej notki, hmm nie mam pojęcia, może jakies wspomnienia związane z przyjaciółmi? C;
05/04/2013 20:38:39
Junior kalafio swietny pomysl, bardzo dziekuje i napewno sie za niego wezmez ogromna checia, bo mam barfzo duzo wspomnien z przyjaciolmi z Polski i Ameryki :) hm .. skromnie mowiac to mam 6 z angielskiego i innych przedmiotow obcych, bo w Ameryce uczeszczalam do przedszkola o nauczaniu niemieckim (moi rodzice sa fanatykami zeby od najmlodszych lat poznawac jezyki swiata) i dlatego w pewnym sesnie uczestnicze w zajeciach, ale mam na 100% zalatwiona 5 lub 6 z angielskiego/niemieckiego :) tez sie bardzo ciesze, bo nawet jesli mam zal do niego czasami, to jakby nie bylo jest moim ojcem i daze go ogromnym szacunkiem :)
05/04/2013 23:48:28

Informacje o kalafio


Inni zdjęcia: Ja pati991Ja pati991Ja pati991Na zamku pati991Ja :) nacka89cwaW Ciechocinku pati991Ja nacka89cwaPrzy armacie pati991Nad morzem pati991Na tle morza pati991