#49

"ONA ZAJMUJE MOJE MIEJSCE"

Powiem szczerze, że dość długo zastanawiałam się nad napisaniem tej notki. Wkońcu ułożyłam sobie w głowie scenariusz i myślę, że wszystko potoczy i przeleję to z głowy tu na bloga, jak sobie tego to wyobrażałam.  No i znowu zacznę od tego, że nigdy mnie coś takiego niespotkało, ale słyszałam jednak coś o tym. Kilka moich kumpel, czy chociażby jakichś dziewczyn ze szkoły tego doświadczyło. Jasne, wiadomo, że wynikają z tego same konflikty między chłopakiem, a dziewczyną, ale też musi być zrozumiała pewna rzecz. Tyczy się to obu stron .. dziewczyn jak i chłopaków. To, że jest para, nieznaczy, że muszą spędzać ze sobą każdą sekundę swojego życia RAZEM. Owszem, są takie przypadki, że para niewidzi poza soba życia, wszędzie chodzą razem, wszystko robią razem .. ale gdyby spojrzeć na to z drugiej strony, jest widoczne zaniedbanie. Zaniedbanie przyjaciół, bliskich, rodzine. Można sobie wyobrazić, że dzisiaj jesteś z chłopakiem swoich marzeń, obejmujecie się na łące, wygłupiacie, śmiejecie, a jeszcze wczoraj płakałaś ze swoją najlepszą przyjaciółką przy dobrym filmie i rozczulałyście się nadając sobie pytanie ''czy ktoś mnie wogóle chce ?!" . Z jednej strony chcesz spędzać ze swoim ukochanym jak najwięcej czasu, chcecie powtarzać te namiętne pocałunki, romantyczne spacery, a z drugiej strony chcesz się pośmiać ze swoją przyjaciółką, poplotkować, ubrać się w czyjeś ciuchy i naśladowac kogoś. Myślę, że jedynym wyjściem jest poprostu głębokie zastanowienie i podział czasu dla obu osób. W żadnym wypadku niepodejmuj pochopnej decyzji, niewybieraj pomiędzy chłopakiem, a przyjaciółką! Moja była przyjaciółka kiedyś spotkała się w takiej sytuacji, że chłopak postawił jej ultimatum i do tego miała wybrać między Nim, a Mną. Niesądzicie, że to niejest wyjście ? No bo spójrzcie na to tak .. Zerwiesz z chłopakiem swoich marzeń, będziesz za nim tęsknić w cholere, cały czas wspominać tamte czasy, a ze swoją przyjaciółką będziesz bawić się w najlepsze. Albo na odwrót. Zerwiesz przyjaźń z przyjaciółką, z którą znasz się od małego, z którą masz za sobą same dobre chwile i wspomnienia, rzekomo za nią tęsknisz, bo niemasz się komu wyżalić, czy z kim poplotkować. Nasuwa mi się teraz przysłowie, NIE MA NICZEGO ZŁEGO, CO BY NA DOBRE WYSZŁO. Dlatego preferuję, abyś umówiła się z najlepsza przyjaciółką i chłopakiem np. o 16 w parku, pomimo tego, że się nienawidzą z powodu tego, że któraś ze stron 'zabiera' mu Ciebie. Musicie na spokojnie usiąść i musisz im wytłumaczyć, że kochasz ich oboje tak samo. Niema czegoś takiego, że Go kochasz bardziej, a Ją mniej. PO RÓWNO! I niechcesz ich stracić dlatego, że znalazłaś swojego ukochanego księcia z bajki, o których od dawna marzyłaś. Możesz też zaznaczyć, że jak Ona znajdzie sobie chłopaka to też będzie miała miejsce taka sytuacja i też będzie jej ciężko podejmować dezycję. W każdym razie .. Musisz stanowczo powiedzieć, że .. albo im się to podoba, albo nie, Ty ich cholernie mocno kochasz i niechcesz ich stracić. Wtedy możecie się wszyscy objąć i jak stworzycie tak zwane kółeczko, możesz się uśmiechnąć i powiedziec " to jak będzie ? .. zgoda ? ''

Jak Wam się podoba ? :) 
strasznie Was przeproaszam, ale już ostatnio chcialam wziąść się
za pisanie opowiadania, już mam nawet temat, ale nie mam non stop weny,
tym bardziej że pewna dziewczyna prosiła o kilku częściową opowieść.
Niespodziewanie wczoraj dopadła mnie choroba i bardzo się nudzę,
zresztą chyba domyślacie się jak to jest i chcialabym to jakoś wykorzystać
i chcialam się Was zapytac czy moze macie jakis pomysl na kolejna notke ?
albo poprostu sami macie ochote napisac opowiadanie,
które ja moge pozniej tutaj opublikować ? :)