Dzień dobry,
Kolejne dni mijają, staram się przyzwyczaić, ale nadal nie umiem (choć minął już ponad miesiąc). Nadal trwam w tym samym stanie choć troszkę się polepszył. Muszę ogarnąć się i zacząć uczyć. Niecały miesiac i czekają mnie dwa kolokwia...
Wczoraj wieczór spędziłam miło, ciesze się, że mogłam uczestniczych w urodzinach kuzyna. Nie ukrywam, że taka odskocznia dużo mi dała. Zawsze to coś innego niż robię na co dzień - czyli nic.
Może odkryję jakieś nowe pasje? Ktoż to wie.
A teraz Was zostawiam. Idę dokończyć obiad.
~
"Forma więc formy stałej nie ma, gdy ma życie, życie zaś jest piękne, w ruchu czy w spoczynku. "
T.Różycki