takie trochę przynieteges,
bo znowu moją komórką
w dodatku ruszone.
z remontu u ali.
jutro nie idę do szkoły.
pojutrze też nie. najs.
ogólnie zdjęcia jak na razie
będą z komy, bo nie chce mi
się kupować baterii do aparatu,
której nigdzie nie mogę dostać.
pozostaje allegro. -.-