Bez ambicji, grzechów, wstydu i lęku
W głęboką noc wystarczy jeden koc
By móc te sprawy
Bez lęku i obawy o TO
I dziś do naszych drzwi nocą
Zastuka anioł z procą
Z tego mogą urodzić się wilki
Ja to czuję, ja to wiem
W głęboką noc wystarczy jeden koc
Ty ciągle patrzysz na mnie
Taki głodny
Tak zachłannie
A przecież dawno nie było tak dobrze
Przecież dawno nie było tak dobrze
Bierzemy równo po pół
Pół na pół