Przytulona piersiami do Jego pleców wsłuchiwałam się w Jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin Jego obecności...
O sobie: - jestem pozytywnie rąbnięta:P
- Poprostu wariatka...;D
- NIE JESTEM ANIOŁKIEM
- taki zjeb genetyczny xD
- hmm...
- srutu tu tu majtki z drutu
- mała ruda wredna ;)
(świr jakich mało);p
(''kobieta jest jak żmija- kąsa i zabija'')
Czym się zajmuję: ! Rysuje _ Tańcze (na bounsach) xD ha ha. opitalam sie ale tylko troszeczke ;p (dżeneralnie to zajmuje sie sobą) xD