Ubierałam dzisiaj choinke u babci, yee ~
U mnie pewnie nie będzie w tym roku, bo jak wyjeżdzam w piątek to nie będzie mnie do świąt, więc mama uważa, że nie ma sensu kupować i ubierać. W sumie racja, ale smutno bez choinki... jeszcze pewnie ominie mnie ten występ gdzie będę śpiewać kolędy, bo wyjeżdżam tam i dupa.
Już nawet na gg z nikim ochoty nie mam pisać... no cóż. Nie mam z nikim o czym gadać i jakoś tak.
Mam fajne mangowe zasłony w pokoju, jaram się .
Lizzy