Tyle przygotowań,planów,zamętu..i te 12 godzin wczorajszej studniowki,minęło jak jedna minuta.
Dziękuje wszystkim tancerzom,dzieki ktorym tylko na krotka chwile schodziłam z parkietu :)
No i oczywiscie mojemu mężczyżnie za wszystko, a szczególnie za oryginalne urodziny :)