Na początku była próżnia, taka pustka wypełniona chaotycznie poruszającymi sie cząstkami...
Ale tu nie o tym.
Taki pan poznaje taką panią, o ślicznych niebieskich oczkach i przebija jej brew. Tak żeby bolało bo jak będzie bolało to będzie musiał sie z Nią ożenić.
"Przesłitaśnie" i wogóle, ta Pani gupia jak but, on gupi jak Ona, więc zaczyna iskrzyć. :D
Kurwa czuje sie jak na blogu różowej czynastki ;P
[i]...Tajemnicą pozostaje stłumione "kocham" które przebiegło komuś przez myśl ale nie wydostało sie na światło dzienne...
[/i]
[i][b]To dla Ciebie nie wykasowałem[/b][/i]