photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 SIERPNIA 2009
I'm just chillin' here... bieszczadzki luz... z rana zamula z piwem do sniadania... a na sniadanie 'zajebisty' pasztet... w poludnie na obiad i witanie sie ze znajomymi, ktorzy dopiero wrocili do zycia... no a wieczorami jak zwykle 'dzisiaj nie pijemy wodki i idziemy tylko na jednego grzanca...' i kurwa nigdy nikt sie mnie nie slucha w kwestiach tego, ile alkoholu kupic :/ ________ a 29.08 Screwball i Nero w Mozgu :)

Komentarze

nastka1213 to teraz jeszcze łapiemy motyle;p
21/08/2009 11:15:57
vesua nie, pewnie ze nie ;)
19/08/2009 20:45:21
vesua golas ;o
19/08/2009 19:50:29
guziczna Nikt nie słuchał, ale dobrze, że ci z domku to przewidzieli i zawsze mieli coś w zanadrzu :D
Jasne, jeden grzaniec...
Buzi, Gazelo! :*
19/08/2009 19:38:42