Dzisiaj mija drugi tydzień jak wróciłam do Polski.
Nie ma dnia, bym nie wracała do tego co było (zdarzylo się) tam.
16 lipiec zdecydowanie był najlepszym dniem.
Wystarczy teraz czekać na Poznań trip.
Wierzę mocno! Oby bez rozczarowań.
Ja to sobie lubię kurna utrudniać życie..
'' - .. a to w sam raz!
- W sam raz do czego? ''