Odczytując samą siebie,
odkrywam nowe zakamarki mej osobowości.
Co potrafię, umiem, do czego jestem zdolna
moje wady, zalety, mocne strony
Kolejne karty ukazują coraz dokładniejszy obraz
Na którym na pierwszym planie jestem ja
mała, bezbronna, bezradna
po prostu słaba
Jednak nabieram pewności siebie
właśnie ten obraz uświadamia mi jaka jestem,
Boje się na niego spojrzeć po raz kolejny
wśród jasnych barw króluje czerń
obok ekspresji, statyczna ja...
nie do końca poznana,tajemnicza...
Z jednej strony oczywista, jednak jakże złożona
czy jestem taka naprawdę ?

Zresztą, sami wiecie.

W Hull od 17 sierpnia mozna powiedziec ze to kawal czasu ale czy napewno??

Odleglosc uswiadomila mi kto jest prawdziwy...komu na mnie zalezy...kto o mnie pamieta... i kto teskni ....i musze stwierdzic ze nie ma tych osob zbyt duzo.. Kochana Karolinka ona   za nia tesknie najbardziej za naszymi wypadami,swirowaniem za imprezami i za to ze zawsze starala sie rozwiazac moje problemy

Za to kochana dziekuje Ci najbardziej...i przepraszam ze niekiedy nie oddzywam sie dlugo ale czasem nie mam jak ...Koffam bardzo