No cóż... Nie wielki come back nie w wielkim stylu, ale jednak coś... po prawie pięciu miesiącach zobaczyć litery które wyszly spod moich palców to musi być dla was przeżycie. Rozumiem was w stu procentach, jeżeli nie byłbym sobą, też pewnie by bardzo się ucieszył, czytając te bradnie, które zaraz wyklikam.
Koniec tego pierdu pierdu. Czas nadrobić to co straciłem, a straciłem wieeeeele.
Dziś chciałem uraczyć was notką o tym, co na foci. O jedzeniu. Taaaaak, wszyscy je lubimy, jedni bardziej, drudzy mniej, jednak nie bliskość jaką obdarowujemy jedzienie będzie celem tej wypowiedzi. Jej celem będzie to, dlaczego odsuwamy od siebię tę przyjemność.
Zgadliście! będzie o DiEtAcHHHH
Prosze nie przyjmować tego jako krytyki z mojej strony, po prostu, luźne rozważania na tematy różne.
Ostatnimi czasy, wiele osób z mojego środowiska postanowiło przejść na jakść dietę... W ogromnej większości jest to dieta białkowa.... Nie będę się rozwodził, że odżywiając siętylko białkami możemy doprowadzić do zatrucia naszego organiuzmu, a nawet do śmierci, bo po co o tym mówić? Toż to samo zdrowie. Rozchodzi mi się o sam fakt "dietowania", że tak to ujmę. Czy... To ma jakiś sens? Czy sama dieta może sprawić cud, że schudnę o 150%? Oczywiście, zdanai są podzielone, niektórzy mówią że tak, inni że nie ( nie są to zdanai tylko "dietowiczów" ale także ludzi, który zajmują się tym zawodowo, lekarzy, naukowców, dietetyków). Ja twierdzę, że samą dietą, nic nie zdziałamy, oczywiście, może uda się nam zrzucić 2-3kg, ale nie można uznać tego za sukces... ( ja bym tego nie uznał; jest to praca subiektywna, nie obiektywna HELOOOOOOOOŁ!). Jak zapewne wiecie, jest taka dieta, która nazywamy w Polsce dietą Kwaśniewskiego. Polega ona na tym, że substancjami odżywczymi ktróre dominują w diecie, są tłuszcze. Tej diety nie powinno stosować się "samopas" winno dodać się ćwiczenia fizyczne. Tak samo z dietą białkową, nie wierzę, że samym jedzenie można schudnąć.
Przechodząc do podsumowania, chciałbym powiedzieć "[...] nie idzcie tą drogą". Drogi na skróty bardzo rzadko okazują się być dobrymi. "[...] nie idzcie tą drogą"
Ah, byłbym zapomniał, mleczna kanapka, to znaczy muzyczna kanapka dla ludzi o mocnych głośnikach
Fen- The Warren
http://www.youtube.com/watch?v=GZvz5t7hn8c
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames