Moja "kola". Według opini wielu dosłownie moja xD
¦wietnie mi sie z nia gada bo to wyglada mniejwięcej tak:
Ja: kola jutro mam kolokwium wiesz? i nic nie umiem...
Nikola: tak wiem... a ja kaka byłam na podwulku wiesz..i byłam na podwulku i u¶tałam sie wiesz?
Ja: tak? fajnie! A ja nie chce isc do szkoły kola.
Nikola: tak do koły.. ić kaka do koły ić... a ja byałam na ustawki wiesz?
Ja: tak? fajnie! ale kola mi sie tak strasznie nie chce...
Nikola: nie ce ci sie kaka? a ja byłan na u¶tawkach wiesz...
.......i tak dalej i tak dalej.... ;D