photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2013

SP

I tak o to ja, nie lubiąca dzieci wredna Gabs, zostałam chrzestną...

I to nie prawda, że do twarzy mi z dzieckiem!!!

 

4 dni błogiego leniuchowania u mojej najwspanialszej, najukochańszej, niezastąpionej Karo. Tak bardzo brakowało mi jeżdżenia stopem, śmiania się do rozpuku, wspominania najgorszych imprez EVER, trutkowej herbatki, siedzenia w mikroskopijnej kuchni, żarcia po nocach ton niezdrowego jedzenia, łuskania pestek na Długim, palenia i picia w Twoim towarzystwie, debatowania o tematach "tabu", spania z Tobą, oglądania filmów, Twojego chujowego zegarka, lapka na zapałkę, nabijania się z ludzi, wspólnych zakupów w biedrze, snucia sie po Sejnach, słuchania Twoich kłótni z Gonza , ale najbardziej brakowało mi Ciebie. Powiedz, co ja bym bez Ciebie zrobiła?

 

Się lata, nie chcę bo to tak bardzo daleko od Ciebie. Szybciej sierpnia, jeszcze szybciej Ciebie, tylko Ciebie!

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika kabri.