- I jak Kasieńko byłaś dzis grzeczna :D
- I to jeszcze jak :D mijałam GO na ulicy i nawet nie oplułam :D
więc tak .. szykuje mi sie dość długi wyjazd :| nie wiem czy mam sie z tego cieszyć czy smucić :| na 12 maja mam bilet do Londynu.
No ale cóż trzeba będzie zakończyć hulaszczy tryb życia i wziąść się w końcu za coś bardziej dojrzałego i odpowiedzialnego . :)
W końcu zobaczę się z Ilonką :) brakowało mi jej w chu* ;DD
Myśle że ten wyjazd na jakiś czas dobrze mi zrobi .. Oderwę sie od tych wszystkich miejsc które przywołują wspomnienia.
Może uda mi się ( w co sama nie wierze) zapomnieć o NIM, ale zdaje sobie sprawe że to nie realne bedzie :)
PS. Co by sie nie działo ja zawsze będę przy Tobie w snach :D ;*
K O C H A M.