Połowa wakacji już za mną, niestety ;C Jestem ciekawa czy ludzie w mojej nowej klasie będą znośni, w sumie to już mogłabym iść do szkoły ;D Wczorajszy dzień był jednym slowem zajebisty. Leżing, Smażin, Opierdaling i tak w kółko ;3 Wieczorem mecz na orliku, w sumie było w porządku i Raba o 22 :D Nie pisze więcej bo mi się nie chce >.< Miłego dnia wszystkim!
***