zdjęcie dodane po raz ęty, i kurde dobrze mi z tym a co!
cieszę się, że już nie piszę tu, poważnie. właśnie wam to opiszę, zaraz poczytacie sobie to co u mnie się działo, jakie miałam odczucia, zaprezentuję wam swoje jakże urocze mądrości i sentencje, tylko pytanie po co? Ostatnio nie chce mi się dzielic swoimi emocjami dobrymi czy złymi, szczęśliwymi czy smutnymi, nie mam chęci a tym bardziej zamiaru tego opisywac bo, first: nauczyłam się ufac second:nie każdemu to potrzebne, jeszcze obróci te mało znaczące informacje przeciwko mnie i bam ;> także moi drodzy, to jest powód dla którego nie piszę, jeżeli wiesz co u mnie się dzieje ciesz się! zaufałam Tobie, a jak ufam to nie byle komu ;>