A tO jA

Dzisiaj w końcu ściągnęłam sobie program do zdjęć(!)(!)(!) I od razu mi sie bardzo spodobał. Zresztą ta fotka jest chyba tego dowodem:):):):):):):):) Nie wiem czemu mi się aż tak podoba, nie wiem jak Wam(?)(?)(?) Ale mam nadzieję, że mi powiecie, co o niej myslicie;););) Dziś miałam przyjemny dzionek, spedzowy w gronie znajomych:) Zaczęło się od zakupów z Beatką, nawet udanych:):):), chociaż moglłyby te sklepy ładniejsze ciuszki mieć:p:p:p Potem gdy juz wracałyśmy do internatu, gdzie mieszka Beata, spotkałyśmy Angelikę (była na mixiku), ponieważ umówiła się ona z Beata aby ćwiczyc układ na w-f. Trochę im to leniwie szło, starałam sie im pomóc, bo ja już z Gosią zaliczyłyśmy to na 5(!)(!)(!):) Kiedy musiałam juz do domu jechać:( odprowadziły mnie na przystanek i poczekały ze mną na autobus:):):) Niestety z Lubicza musiałam 30 min na pieszo do domu spacerować, ale nie zmęczyłam się i dobrze:):):) Kończę już... Serdeczne pozdrowienia dla komentujących:) i buziaki:*:*:*:*:*:*:*