„Szukając siebie”
Małe, białe płatki śniegu lecą i lecą –
- nie wiedząc dokąd…
ujrzałam w jednym siebie
miał „życie” pełne przygód.
Uśmiechał się, gdy tak było trzeba…
Nie narzekał na silny wiatr,
który zmieniał mu kierunek lotu.
Żył krótko, ale dobrze…
Niech tak już pozostanie.
A, gdy robiło się cieplej,
było coraz gorzej, gorzej, aż w końcu…
…stopniał