Tak jest.. krew, krzyk i emocje.. to te rzeczy towarzyszyły mi podczas wczorajszej sesji.. w sumie nie mogłam się zdecydować, jakie zdjęcie jeszcze Wam pokazać, a nie chciałam za bardzo przesadzić z tym dodawaniem nowych wpisów :D Mam nadzieję, że Wam się podoba..