Przed chwilą wróciłamm ...
Boze jak się obchodziłam to masakra..
ałaa..
Najpierw szeligi /pewne/, polana, czażów, wanda, barjera, dom . ^^
Z 10 km przeszłam . ;o
Dzisiaj Pardak zawitał . xd
Densiłamm .xdd
Boż... jakie schizyy..
Z Martyna ise widziałam..
Troszke ale coś..
Dowiedziąłam się o kimś..
pff.
Niektórzy mnie wkurzają od jakiegoś czasu..
Jakoś umiałam do tej pory to kryć ale jakoś ostatnio lubie wyzwania. ;]
Sukoo. !