Tak, tak ... drodzy państwo, prezentuje wam moje pierwsze w życiu, własnej roboty Sushi. Jak się okazało nie jest wcale takie trudne do zrobienia... Mniaaaam ^^ Już się zabieram za jedzenie.
No a plany na ten tydzień? Przede wszystkim szukanie pracy.
Good Luck ... Borowska ...
A ... no i wpajanie sobie charakterku Sasorka. Trzeba zarobić na płaszcz Akatsuki. Hłeeeehłeeee. xD
Pozdrawiam i tęsknie.