A więc: zrobione 8,84 km.
Czas 49,15 nie napawa specjalnym optymizmem.
Wiart pól trasy w ryj i przez chwilę ugrzęzłam w błocie z czego cieszyłam się jak dziecko...albo mała świnka, jeden pies ;)
Ciężko mi na serduchu.
Za dużo, za dużo...
Jutro ciężko będzie znaleźć chwile, ale się postaram.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima2404.05.2025 evenstarten bociek ma depresje kerisWiosna 2025r. rafal1589