witam! :)
spaaaadł śnieg, na początku nie byłam zadowolona, ale jednak dobrze, że jest! widząc uśmiech na twarzach dzieci to coś cudownego! widząc z jaką radością, mimo mrozu, chcą wyjść na dwór, poślizgać się, pojeździć na sankach to aż mi się ryjek cieszy :D
powinnam teraz robić zupełnie coś innego, niż dodawać tutaj notkę, a mianowicie uczyć się.. kompletnie nie mam na to chęci, ciągle zajmuję swoją głowę innymi myślami.. :) tak dobrze zaczął mi się ten rok, lepszego sylwestra nie mogłam sobie wyobrazić, chociaż.. brakowalo mi jednej osoby, jego.. nie był ze mną osobą, ale był duchem.. wraz z końcem roku obiecałam sobie, że nie będę już przejmowała się żadnym chłopakiem, a tu co.. pojawił się.. i jest mi z tym dobrze, może w końcu zacznie się u mnie układać? może przyszedł czas na jeszcze większe zmiany? na lepsze oczywiście! :)
jest dobrze, i niech tak zostanie, proszę! :)
wszystkiego dobrego kochani, trzymajcie się!