Rano do szkoooły:D O 11.45 do prezydenta po odbiór nagrody :D alee tam były nuudy:D więc się zerwałam i poszłam do szkoły po torbę:D potem miałam baardzo miłe spotkanie:* Niestety krutkie ale to nie ważne .. ważne że z kiim:* Prawda kochanie:)? potem do domciu na obiad i miałam iść po Wieprza ale ta świnka choora;/ To poszłam po kaję :) Było meega:D