photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 WRZEŚNIA 2010

usunęłam większość zdjęć, na których mnie widać.

wklejam prawie wszystkie wpisy. może kiedyś jeszcze przyjdzie mi ochota, by na nie zerknąć.

07.07.2009.
z Julią (z którą nie mam kontaktu), Kaśką (która jest w Goniądzu) i Ewką (z którą pożegnałam się dwie i pół godziny temu) piętnastego czerwca koło przedszkola. sfotografowane telefonem przez Marzenkę.
już jutro.
jutro!
pięć dni, tylko pięć dni.
mam nadzieję, że będą choć porównywalne do zeszłorocznych trzynastu.
wtedy będzie cudownie!
musi być.
z Tobą musi być.
wariuję.
cieszę się, że wariuję.
brak słów, ostatnio wciąż brak mi słów.

20.07.2009.
Kaśka.
wszystko widać.
liryki się zachciało.
:/

18.08.2009.
cześć, to tylko ja.
stare, koniec marca.
jutro wieczorem wyjeżdżam.
pięć dni w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
wspólnie tylko z garstką tych,
którzy dali mi tyle wspomnień zeszłego roku.
boję się tego wyjazdu,
tak jak boję się piekła w Twoich oczach.
' panowanie straciłem już dawno
nie nad sobą tylko nad tym,
co sprawia, że krew szybciej krąży,
że myślę o tym dzień w dzień '

25.08.2009.
z dziewczynami na fabrycznym.
czuj się naprawdę szczęśliwy,
jeśli nigdy nie tęskniłeś do osoby będącej tuż obok.
I could do most anything to you.

26.08.2009.
Sandra, Ogrodzieniec.
parę dobrych miesięcy temu
głowę dałabym sobie uciąć,
że nigdy nie będę pozować do zdjęcia z tą osobą.
i że nigdy nie będę miała za co jej dziękować.
pozory mylą,
a ludzie się zmieniają.
w życiu nie pomyślałabym,
że ktoś, z kim tak mało mam kontaktu
tyle o mnie wie.

27.08.2009.
Karolina, Gród Birów.
czas ostatnich już nocy schyłku lata.
wiem, że od lat nie mieliśmy o czym porozmawiać.
nie mam już żadnych wątpliwości.
jednocześnie
wątpię, bardziej niż kiedykolwiek.
dzięki za zaproszenie, nie skorzystam.
może przewrażliwienie,
ale nie wydaje mi się ono szczere.

29.08.2009.
wyszczerzona z Ewką, znów Ogrodzieniec.
ostatnia sobota wakacji.
cholerny deszcz za oknem.
nadrabiam poczynione zaległości.
szkoda, że nie te, które bym chciała.
patrz, jak cudnie przelewa się urodzaj.
cały ten świat,
bezkarnie przewlekła hipertrofia.

08.10.2009.
kampania wyborcza w PeGie 1 w Białymstoku.
Rasta Ala, która chciałaby wycieczkę na Jamajkę,
nieco z tyłu Barbie Ula, która kocha Fashion TV,
ja jako dziecko kwiatów, full of peace & love & understanding
oraz nasza kandydatka, Agnieszka, która zawstydza nawet TurboDymoMena ilością zdobytych głosów.
<3

08.11.2009.
obojętność jest brzydka.
obojętność jest tak cholernie brzydka,
że jej kontrast z Twoim pięknem aż boli.
i jest mi przykro,
okrutnie przykro.
without you I'm nothing.

13.11.2009.
dla mas, to wszystko jest dla mas.
nie, nie tylko dla mnie.
a szkoda.

31.12.2009.
jedno z niewielu,
biorąc pod uwagę to, co w tym roku zyskałam.
przydałoby się podsumowanie, dziś ostatni dzień 2009.
układałam sobie w głowie dziś w nocy.
dużo myśli.
w poprzednim roku dużo zyskałam. bardzo dużo.
ale w tym pozwoliłam wielu rzeczom uciec.
rzeczom - bo brak mi innego określenia.
lepszego określenia.
styczeń, luty.
przyzwyczaiłam się.
dałam sobie wmówić, że zawsze będzie dobrze.
jeszcze w maju było pięknie.
czerwiec - też niczego sobie.
do lata potrafiłam się cieszyć.
a później coś się zmieniło.
później ja się zmieniłam.
listopad i grudzień.
oni się zmienili. oboje.
a teraz - nic nie wiem.
zobaczymy, co będzie.
będzie dobrze.
nowy rok.
wspomnienia pozostaną stare.
ale wcale tego nie żałuję.
wszystko będzie dobrze.

01.01.2010.
postanowienia noworoczne.
w zeszłym roku po raz pierwszy je zapisałam.
z dziewięciu udało mi się zrealizować jedno, może dwa.
nie w pełni.
w tym roku będzie ich mniej.
do wiadomości publicznej, a co tam.
1. myśleć tylko o tym, co przywołuje na moją twarz uśmiech.
2. powtarzać sobie codziennie, że będzie dobrze.
więcej nie trzeba pisać, będzie to powtórka z zeszłego roku.
bo wszystko da się zrobić.
damy radę.

02.02.2010.
niespełna trzy dni.
dobre trzy dni.
najelepsze trzy dni od długiego czasu.
szczęście na co dzień odbiera mi mowę.
nie ma drugich szans.
+ dziękuję za to, że mnie wtedy zatrzymaliście. wy dwaj. bo fakt, nie wiem, gdzie bym poszła. i po co. i choć rano, a potem przy rozstaniu czułam się mega dziwnie, wiem, że wszystko jest w porządku.
I'm gonna breathe you everytime I close my eyes.
+EDIT: niespodzianki drużynowe lubię bardzo. jednego tylko szkoda.

28.04.2010.
zimowe.
bo, jak się okazuje,
u mnie wciąż jest zima.
jestem bezsilna wobec tego chłodu.
nie ma we mnie żadnego żalu.
nikogo nie obwiniam.
jeżeli w ogóle, to tylko siebie.

06.05.2010.
daj mi trochę wiosny.
nie wiem sama ile razy mówiłam, pisałam,
że wszystko we mnie się zmienia.
ja się zmieniam.
drugi rok mija.
ciągle jestem taka sama.
to chyba była taka jedna duża zmiana.
sprzed prawie dwóch lat, tak jak te zdjęcia.
potem już tylko malutkie wewnętrzne zmianki.
nietrwałe, chwiejne.
i trochę egoistyczne.
sama nie wiem, jak to ze mną jest,
do różnych osób mam zupełnie różny stosunek.
zbyt odmienny, biorąc pod uwagę podobieństwo ich relacji ze mną,
moje przywiązanie do nich.
nie potrafię dać z siebie wszystkiego
każdemu, komu powinnam.
paradoksalnie,
głupie życzenie urodzinowe,
wypowiedziane w myślach tuż przed zdmuchnięciem świeczek,
poświęciłam komu innemu,
nie sobie.
chciałabym, żeby się spełniło.
bardzo.

Informacje o juzniewolamjeszcze


Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24