To zdjęcie już tu było..
Niedługo wyjazd. Daleko.. Czy na zawsze..? Nie wiem. Będę tu przyjeżdżał.. Ale nie wiem czy będę wracał.. To jest duża różnica. Wraca się do czegoś, kogoś.. Tu.. Nie wiem.
Chciałbym móc do Ciebie wracać.. Za każdym razem jechać z myślą, że jadę do Ciebie, że z Tobą będe mógł się spotkać, zobaczyć.. Że Ty też tego chcesz.
Planować życie w okół Ciebie, starać się być jak najlepszym..
Nie zmienię tego czym jestem, zmieniam to jaki jestem. Staram się.. Wiem, że warto.
Czy mi wychodzi..? nie wiem..
Dużo działań w życiu nie ma sensu.. Mówisz, że to też. Nie prawda.. Dla mnie ma. Dopóki wierzę i mam nadzieję, to mnie motywuje..
Stałaś się całym moim światem. Wewnętrznym, intymnym.. Nie zmienię tego, nie chcę zmieniać. Przyjaźć to i tak więcej niż zasługuję.. Ale Pragnę więcej. Nie mam prawa - wiem..;( Ale pragnę. I nie przestanę, nie przestanę mieć nadzieii.
Przepraszam.. Wiem, ze powinienem zrozumieć, ale.. To za trudne. Za trudno stracić nadzieję.
Zakochałem się. Całym sercem, całą duszą..
Przepraszam.
Czy cierpię? Nie. Mam przyjaźń. I tylko to się liczy. I już.
To chyba ostatni wpis. Każdy następny byłby taki sam..
...Przepraszam... Że jestem. Jaki jestem.