no to by było na tyle.. mnie jutro czeka prześwietlenie kręgosłupa, i powrót do szkoły ; a Ty leżysz w domu z grypą. Ta jesień mnie kiedyś dobije, czuję się jak emerytka, a mamy dopiero początki tej super pogody. nie mam siłki już tak tęsknić, chcę do Ciebie, 48 h bez siebie z niczyjej winy nie pamiętam od sierpniaa... Kochanieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...
obiacuję, jeśli szybko się z tego wyciągnę, a Ty już będziesz zdrowy, nafaszeruje Cię rutinoscorbinem, żebyś mi już tak nie zdychał, <asio chorobo>
Wszystkie zdania, mogą tylko zatrzeć sedno, liczy się jedno..że, Ty wiesz co ! <3