A no wlaśnie. Jestem zwariowana. I każdy kto przebywa ze mną przynajmniej miesiąc, to już to wie i nie może ze mną wytrzymać. Tak jest właśnie z moją nową klasą. W tym roku zaczęłam chodzić do liceum. Myślałam, że będę spokojna i zrobię o sobie dobre zdanie.. No, ale skąd! Opanowanie, to nie dla mnie. Już pierwszego dnia odpier#alałam na maksa i wszyscy się ze mnie śmiali. Ja tego nie robie specjalnie, to po prostu wychodzi ze mnie.. Ale.. ale taka jestem tylko ze znajmomymi. Gdy przychodzę do domu, odrazu dobry humor znika, robię się smutna. Czasami wieczory są tak przygnębiające, że zaczynam płakać. Nie wiem o co chodzi, ale przyjmuję to na klatę. ;]
"A nasze panie nie mają kompleksów, bo nie mają powodów ich mieć "
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24