photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MARCA 2008

...

Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Nie mogę wierzyć w to co obiecałeś mi każde słowo zamienia się w pył Nie mogę liczyć choć kiedyś powiedziałeś mi że w każdej chwili mogę podnieść krzyk Wtedy przybędziesz, obietnice spełnisz Wymażesz żal, pustkę mą wypełnisz A teraz Ty widzisz moje łzy zapominasz że kiedyś z dna wyciągnęłam Cię A teraz dziką satysfakcje czujesz że moje serce zazdrością trujesz zdeptałeś dawno całe zaufanie to dla mnie znaczy jedno Kochanie Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Jak to zrobić żebyś zmienił sie, ze wszystkich sił tak powstrzymać ten bieg Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Siły gasną już nie myślę jasno zatracam Cię, uwięziłeś mnie Już nie pojmuję po co prowokujesz Zatrzymaj się, przeżyj taki stres Myślę, czuje, wszystko tu jest Myślę, czuje, wszystko na nie Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie [Nie ma Cię..] Ty znów zaczynasz, jesteś dobra dziewczyna Nie zdołasz mnie powstrzymać trzaskam drzwiami, już mnie nie ma Wiem, obiecywałem wiele a to wszystko ma swą cenę Przy mnie dziś przyjaciele, lecz wesoło mi z tym nie jest Nie jestem prorokiem lecz wiem, że pójdziesz bokiem Znów mijam Cię pod blokiem gdy obcinasz mnie z okien Niszczyliśmy to sprawnie ale wszystko ma być na mnie Dziś recenzje twą garnę, notowania me marne A gdzie ja w tym wszystkim jestem, gdzie na me uczucia miejsce? Znów ponoszę klęskę, widząc łzy, drżące ręce Takiego piekła nie chce, nie chce życia w udręce Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz [nie ma, nie ma, nie ma, nie ma Cię znika, znika, znika cały gniew Wychodzę czy wrócę? Nie słucha, powtórzę Nie tchórzę, się wkurzę, odurzę, zyskam spokój Tym bardziej niepokój, bilans życia we dwoje U mego boku niepałań zmienne nastroje Ja wcale nie uciekam, po prostu duszę się Wychodzę by gdzie indziej wyładować swój gniew Chciałbym móc Cię tulić, wysłuchać i przeprosić, lecz słowa które padły w tym domu - to mi szkodzi Urażona duma, złość - to nie rozczula Ty też nie chciałaś słuchać, tym jadem sie zatrułaś I jeszcze raz mnie uraź, powiedz jesteś okropny Do tego wkurwiony, [ ? ] , samotny Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie

Komentarze

huberto1411 nie no jak ogladam to az nogi miekna sory ze tak pisze ale szczery jestem wielkie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuss
06/04/2008 16:31:44
forever00 dawno pb nie odwiedzalas :P
fajna fota
pozdrawiam
wiecej usmiechu troche a nie :P
07/03/2008 13:10:54
zuzianieduzia coz to za minka??

taka jakas nie wyrazna :D:D:D


pozdro
06/03/2008 14:19:31
bg

txt