Na fotce Od lewej : Doni$, strasznie miły włoch xD, Beti i JA :DD

Fotka robiona była We Włoszech w Weronie :) Pod sklepem tego własnie Włocha xD

Hmm...skończyłam na tym, że wjechaliśmy do Włoszech rano. Przez jakiś czas szukaliśmy postoju a my w między czasie znaczy ( Ja, Doni$, Beti i inne dziewczyny z autobusu) podziwialiśmy super przystojnych Włochów xDD Mówie wam jacy oni są ładni :D  Do wiekszośći MAchałyśmy xD No ale jak dojechaliśmy na miejsce my i inny autobus co wiózł grupe do Hiszpani,  mieliśmy zbiórke xD JAk zobaczyłyśmy jacy przystojniacy jechali do Hiszpani to nas zatkało <wow> żałowłałyśmy że nie jedzimy z nimi :D:D No ale potem nasz pilot czyli innym słowem mówiąc nasz wychowawca Mirek prowadził gdzieś nas żeby zobaczyć rózne zabytki widzieliśmy jakies ruiny zamku potem stadion gdzie odbywały sie igrzyska sportowe (chyba to było to ) następnie inne zabytki aż w końcu szliśmy na basen którego nie moglismy znaleźć ;/ podrodze nabijałyśmy sie z takiego gościa ubranego na zielono w bluzce sięgającej do kolan z puszka spreju xD jakiś gangsta jak z filmów :D No aż w końcu znaleźliśmy ten basen gdzie okazało sie że bez czepków nie można wchodzić do basenu ;/ a czepki tak cholernie drogie były że szok  no to sie tylko opalałyśmy i podziwiałyśmy ratowników <lol2> po ok. 5 godzinnym pobycie na basenie poszliśmy na rynek w weronie tam sie dużo działo !! np. szukałyśmy super marketu no i w końcu spytałyśmy sie policjanta  o droge a on w końcu na to że już zamknięte  no cóż :d byłysmy na pysznym kebabie  a zpowrotem usiadlismy na ławce pod tym własnie " PINQINIO HAUS" czy jak to sie tam pisze xD mniejsza z tym, to była lodziarnia no i tam siedziliśmy znaczy na przeciwko niej, i obgadywałyśmy " KOLESI " tak wszystkich nazywaliśmy  no i my ciągle do tego Włocha " koleś daj nam za darmo loda" i w brech a nam w pewnym momęcie sie wydawało że on rozumie to co mówimy ( zresztą pewnie sie i tak kapnął że koleś to chodzi że do niego ) No i my w szoku aż w końcu zagadał do nas i tam na migi gadaliśmy A Dominika to miała odpał  polewak  Ia tak sobie gadamy aż tu nagle on taki text " kurwa jego mać" A ja poprostu nie mogłam Ale pojechał  No i potem jeszcze sie dowiedzieliśmy o nim pare rzeczy  aż doszło do tego że dominika sie połozyła na betonie na środku drogi a ludzie oczy dziwne robią a ona nic se z tego nie robi tylko sie śmieje  Na końcu poprosiliśmy go o fotke a on że jasne :) a ja mu mówie że reklame mu w polsce zrobimy jego lodziarni  a On że sie cieszy :P No i potem wróciliśmy na środek rynku i szukałyśmy WC aż chłopacy nam powiedzieli że w Macdonaldzie jest i my pędem do niego bo zostało nam 5 min do zbiórki  Ale tam ładni byli kolesie  

Potem wróciliśmy na miejsce w którym mieliśmy czekac na autobus. W między czasie poznałyśmy chłopaków z Hiszpani

No i potem jechaliśmy znowu autobusem xD Tym razem do Francjii :D: Część 3 nastąpi :PP

A jeszcze wracając moja twarz na fotce jest zamazana gdyż wyszłam okropnie

Buziaki :** Buziaki :** Buziaki :** Buziaki:** Buziaki;** Buziaki :** Buziaki ;**