to ja na niebiesko:0
tak wogóle to ok..powiedzmy
juz niedługo święta nareszczcie!
no w piatek była u mnie owca..a kisiel nie ...:(
trudno sie mówi jak niechce to nie!:)
no i z owcą byłysmy nad strumyczkiem <lizaak> heh
no i co jeszcze...--->
dzisiaj na dniach otwartych byłysmy i nudyy i musiłysmy (niestety) siedziec az do 13 od 10...zal
no i z kasia sie dzisiaj spotkałam ale tylko na pare minut bo ona musiała robic niemca..
trudnoo..
apotem sama siedziałam w ogrodziei pisałam to opwiadanko..heh
a potem chciałam zabrac psa z ogrodu do domu..ale..
on niechciał i na mnie warczał ja go nakrzyczałam i mnie ugryzł w palca..;(
i teraz mam cały czerwony i spuchniety lekko palec..
a potem po 10 min poszłam po niego a on..
skulił głowe podszedł do mnie i polizał mi tego ugryzionego palca..no co ja znim mam
oj sie rozpisałm..
wiem że troche bezsensu..ale dobra..
paaa..