photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 GRUDNIA 2011

chcialabym mowic dobranoc wczesniej niz zazwyczaj

móc

i urzeczywistniac takie tam male mrzonki-milostki.

Czy dojdzie do tego ze pozaluje sama za siebie

ze co powiedziec nie bede wiedziala

i sobie i tamtym

ze nie bede wiedziala gdzie sie znajduje

i napluje sobie pod nogi zeby oznaczyc martwy punkt nieudolnosci

ktorego nie spodziewalabym sie bo to niesprawiedliwe?

Myslalam ze wszystko przeminie

z wlasciwa szybkoscia dni, tygodni nieublaganą..

a ja nadal mam zbyt biale zbyt chude rece zeby dzwigac ta powage.

 

Jesli tecza wokol ksiezyca jest mozliwa

to znaczy ze niemozliwe nie istnieje

w pelni na dodatek!

tak lubie panikowac i nie wierzyc w sile

to takie wlasciwe dla najnieodpowiedniejszych, zauwazylam

nigdy nie bede miec pewnosci

co do wszystkich

choc tak drogie to co stoi twardo blisko

widoczne bardzo dobrze..

No przecież! No przecież!

to znaczy ze niemozliwe nie istnieje