Skaczę, wspinam się, przepływam wpław amazonke
gonię ziarenka piasku na pustyni
i sprzedaję kostki lodu na grenlandii.
Zmęczyłam sie.
Przyznaje przed całym swiatem.
Jestem cholernie zmęczona, choć wiem- nie powinnam.
Znów pocałuję kawałek podłogi obok łóżka
kładąc się, bo juz za późno na czytanie.
To takie okrutnie słabe i czasem mi przykro.
Zmyslę sobie piękniesza historię
uciekając tysięczny raz gdzieś daleko
z walizka ani jedną.
Proszę, prosze. Ucieknijmy gdzieś daleko
gdzie nie złapią nas 'piatkowe'koszmary
Ucieknijmy i wróćmy nad rankiem razem z czerwcowym słoncem
co tak grzeje przyjemnie...
Przejdziemy się jak zawsze po czarnych chodnikach
z czarnym parkiem, czarną malta i rozkosznie białym dymem.
Przyjemnie wymrozi głupoty z głowy
i ociepli mnie odrobina smiechu najszczerszego.
Popatrzę enty raz do góry, westchnę i pochwale piękno
Zdejmę białą czapke, czarne rękawiczki
i pocałuje kawałek podłogi obok łóżka.
Dziś poczuję ulgę.
Jestem cholernie...
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx