Dużo się ostatnio dzieje, nie ogarniam tego wszystkiego, to dla mnie tak ekscytujące że aż trudno uwierzyć, że to wszystko się dzieje.
Nowe znajomości. Naprawdę nie sądziłam, że poznam jeszcze tak wspaniałych ludzi. Zaczęłam znowu wierzyć, że faceci nie są aż tacy źli i że nie istnieją tylko same dupki. Cóż, jestem mile zaskoczona.
Mieszane uczucia ciągle mi towarzyszą. Czasami nie wiem co mysleć. Ale się tym nie przejmuje. Idę dalej.
Stwierdzam że ten świat jest nienormalny a ludzie w nim żyjący jeszcze bardziej. Jak najbardziej pozytywnie ;D
W końcu odzyskałam chęć do życia.