Próbuję podjąć ,,jedną z ważniejszych decyzji mojego życia" *.
Haha, Boże, jakie to śmieszne i idiotyczne. Wpisanie kilku głupot ma decydować o moim życiu. O ironio, chyba je zniszczę i spieprzę całkowicie. Ale będę robić to, co kocham i cierpieć nędzę. Jak wspaniale, to takie motywujące wiedzieć, że cokolwiek bym nie zrobiła, to i tak zasilę szeregi bezrobotnych. No nic, wypełnię ten druczek i..
Ze spraw głupich i jeszcze głupszych to niewiele. Połknęłam ,,Tajemnice historii" i biografię Franciszka Józefa, mam w głębokim szacunku swój kod genetyczny i fascynuje mnie młodopolska erotyka. Przy tym nie rozumiem siebie i ludzi. To akurat pozostaje constans.
Uwielbiam swoich Małych Ludzi, oni jedynie są prawdziwi i naturalni. Reszta to pozór i gra..
Cześć i czołem
*deklaracja maturalna.