Okropny dzień, jeden z najgorszych
Bylam u pani pscyholog,
zacznę terapię z antydepresantami , powiedziała,ze potrzebuję pomocy psychiatry
nie radzę sobie,
jest mi smutno
w autobusie jechalam z kolegą zklasy z gimnazjum , lubię go,ale
tak mi sie nie chcialo z nim rozmawiac, z nikim mi się nie chce,
glowa mi pęka , Boze, co sie dzieje