photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 SIERPNIA 2014

106.

Wróciłam do domu o 16 odpisałam od Ashley to co było na lekcji i zadania domowe zrobiłam je nawet nie było tak dużo dziś odwołałam spotkanie z Miley ponieważ ból brzucha dawał znaki normalnie nie daje rady, wziełam jakieś tabletki a teraz leże wtulona w poduszke. Zadzowniłam do Zayna i powiedziałam mu żeby przyszedł do mnie zgodził się ale słyszałam w jego głosie że zbytnio nie chciał, ale sie zgodził więc za godzine ma do mnie przyjść. Meg przyniosła mi obiad i posiedziała chwile ze mną i poszła do małej. Mineła godzina a ból brzucha nadal był ehh, no ale ok przyszedł Zayn i od razu przeszedł do konkretów powiedział mi że zrywa bo już ma kogoś i przeprasza udawałam oczywiście zranioną, ale przyznaje ten czas był z nim cudowny i  w ogóle, ale jak ma inne lepszą ode mnie no to okej. Ta rozmowa mineła szybko i teraz leże sama w łóżku nie odzwonie po Justina bo na razie chce pobyć sama. Ide chyba spac. xoxox

 

 

Od autorki:

Dobranoc. :)

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika justsayyes3.