Cześć żabki. Wróciłam już do domu nad ranem tak koło 8, wyleciałam w nocy gdy Zayn spał nie chciałam już dłużej tam być więc postanowiłam wrócić do domu wczesniej poszłam do mojego nowego poznanego kolegi i pożegnałam się z nim i zostawił mu swój numer telefonu jak by chciał zadzownic czy coś tam. Zjadłam już śniadanie płatki z mlekiem ide wziąć prysznic i ide spotkać sie z Miley jakos udało mi się ją nakłonić żeby się spotkałyśmy. Jestem właśnie juz po prysznicu który zajął mi 25 min, wysuszyłam włosy i ubrałam rurki i jakąś koszulke z napisami i bluze nie jest znowu tak za ciepło. Wyszłam z domu i ide w kierunku naszej ulubionej kawiarni Justin znowu dał o sobie znać i chciał sie spotkać bo wrócił już wcześnie a ja co zrobiłąm zgodziłam się jestem z nim umówiona na 19 mam przyjść do niego zobaczymy jak to spotkanie wyjdzie, jeju jutro już do szkoły jak szyko minał ten weekend ehhh. Okej doszłam właśnie do kawiarni, zajełam miejsce i zamówiłam kawe teraz czekam tylko na Miley. xoxoxoxo
Od autorki:
Zawieszam opowiadanie na buzzlove, nie mam pomysłu jak na razie ehh. Wybaczcie. :c