Powracam. Może z nudów może dlatego, że mam kilka nowych zdjęć :)
Pozytywna energia niszczy mnie od srodka corazbardziej z dnia na dzień przez zblizające się wakacje :)
Jednakże nasi kochani nauczyciele robią wszystko, żeby uprzykrzyc nam ten wyczekiwany okres nic nierobienia. Zapowiadaja kartkówki a nawet sprawdziany ;o
Nie patrząc na to co stanie się jutro (dzień sądu, w ktorym się dowiem czy moje wakacje bedą udane czy tez bardziej udane) pozdrawiam gorąco czytających moje wypociny :)
Gwiezdna truskawka wyżej z dzisiaj.